Negocjacje w sprawie umowy o wolnym handlu pomiędzy Wielką Brytanią a UE rozpoczęły się z powodu jednostronnej groźby ze strony Wielkiej Brytanii o unieważnieniu protokołu dotyczącego Irlandii Północnej. Negocjacje były przeprowadzone w bardzo trudnym czasie z powodu panującej na całym Świecie Pandemii i muszą one jeszcze przejść przez blokady umów Brexit, o których przeczytasz poniżej. Jeśli obie strony zdołają się przebić przez wszelkie burze polityczne, całkiem realne jest zakończenie negocjacji do 31 grudnia 2020 r. Ryzyko gospodarcze dla obu stron jest w dalszym ciągu bardzo wysokie.
Poniżej prezentujemy informacje dotyczące kluczowych blokad i tego jak ma zostać skonstruowana umowa.
Jakie są blokady umów Brexit?
Trzy główne przeszkody w zawarciu umowy o wolnym handlu to:
Irlandia Północna. Teraz ponownie pojawiło się to jako poważny zakłócenie transakcji. Wielka Brytania postanowiła w 2019 r. Nadać priorytet swojej zdolności do zawierania nowych umów handlowych z resztą świata i mieć pełną swobodę regulacyjną dla Wielkiej Brytanii, kosztem miejsca Irlandii na rynku wewnętrznym Wielkiej Brytanii. Oznaczało to, że między Irlandia Północną a Irlandią Południową nie będzie kontroli granicznych – w ten sposób uniknięto destabilizacji procesu pokojowego Irlandii. Zamiast tego Irlandia Pn. pozostanie w unijnych systemach celnych. Natomiast kontrole towarów będą przeprowadzane w portach IRL Pn. w odniesieniu do towarów wchodzących / wychodzących do Wielkiej Brytanii. Nazywa się to granicą na środku Morza Irlandzkiego. W trakcie negocjacji pojawiło się kilka kwestii:
Będzie to oznaczać nadzór UE nad kontrolami granicznymi Irlandii Północnej. Może nałożyć formalności celne na towary przewożone z Irlandii Pn. do Wielkiej Brytanii.
Potencjalna jurysdykcja „wstecz” UE w sprawie pomocy państwa przyznanej przedsiębiorstwom Irl. Pn. posiadającym połączenia z Wielką Brytanią.
Wielka Brytania nie chce wyjaśniać swojego dostosowania do norm żywnościowych UE. Może to być związane z chęcią Wielkiej Brytanii do podpisania umowy o handlu żywnością z USA, która zmniejszyła wymagania.
Rząd brytyjski stara się teraz zmienić warunki Irlandii Północnej w swojej ustawie o rynku wewnętrznym. UE grozi skierowaniem Wielkiej Brytanii do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości pod koniec września, jeśli ustawa nie zostanie wycofana.
Pomoc państwa: Stały dostęp Wielkiej Brytanii do jednolitego rynku UE bez ścisłego dostosowania do standardów UE. Obejmuje to zasady „równych warunków działania”, które gwarantują, że rządy nie starają się pomagać krajowym przedsiębiorstwom w przestrzeganiu nieuczciwych przepisów. Obejmuje ona: prawa pracy; polityki społecznej; normy środowiskowe; pomoc państwa dla przedsiębiorstw krajowych; konkurencji i podatków. Wielka Brytania chce pełnej kontroli nad pomocą państwa i wolnej ręki w dotowaniu młodych firm technologicznych. UE obawia się, że bliskość geograficzna Wielkiej Brytanii z rynkami może oznaczać, że Wielka Brytania może z łatwością stać się tanim konkurentem dla przedsiębiorstw z UE bez dostosowania przepisów.
Prawa połowowe. UE chce, aby jej floty rybackie miały stały dostęp do wód Wielkiej Brytanii. Wielka Brytania chce przywrócić pełne prawa do brytyjskich flot. Kwestia ta sprowadza się do procesu i czasu na to. UE wstrzymuje się z tą niezwykle symboliczną kwestią, aby uzyskać dźwignię negocjacyjną w zakresie pomocy państwa i innych kwestii.
7 kluczowych elementów omawianych w umowie o wolnym handlu:
Każda umowa o wolnym handlu między Wielką Brytanią a UE będzie zawierać siedem kluczowych elementów:
Handel bezcłowy na wszystkie towary;
Ściślejsza współpraca celna i możliwość zmniejszenia biurokracji;
Przepisy dotyczące usług podobnych do umowy o wolnym handlu UE z Japonią;
Wzajemne uznawanie kwalifikacji zawodowych;
Tworzenie forów współpracy regulacyjnej w celu uniknięcia niepotrzebnych przyszłych barier w handlu;
Wykonalne zobowiązania dotyczące nierezydentów gwarantujące, że Wielka Brytania nie osłabia obowiązujących przepisów dotyczących pomocy państwa, konkurencji, pracy i środowiska;
Przepisy ułatwiające czasowy przepływ osób i usługodawców.
Wielka Brytania w dobie Brexitu bez umowy o wolnym handlu, może mieć ogromny wpływ na handel transgraniczny.